Dzisiaj w Skawinie odbył się Turniej Orlików (2006 r.), w którym wzięło udział 10 drużyn. Nasi chłopcy fazę grupową przeszli bez porażki 3 mecze wygrane i remis z późniejszym zwycięzcą turnieju drużyną Piastu Skawina. Nasza drużyna pokazała dwa oblicza. Początki meczów do utraty bramki były niemrawe, mała mobilność chłopaków na boisku, widać było stres związany z turniejem. Natomiast po utracie bramki chłopaki przejmowali grę i już wszystko układało się po naszej myśli. Niestety szczęście opuściło naszą drużynę w najmniej oczekiwanym momencie, czyli w meczu półfinałowym. Naszymi przeciwnikami była II drużyna Piasta Skawina. Od początku mieliśmy wyraźną przewagę natomiast brak stanowczości w wykończeniu akcji powodował że długo nie wychodziliśmy na prowadzenie. W końcu drużyna przeciwna wybiła piłkę w przód, która trafiła pod nogi przeciwnika i przegrywaliśmy 1:0. Po kilku minutach udało nam się wyrównać i gdy już wydawało się że mecz jest pod naszą kontrolą znowu przypadkowo wybita piłka trafiła pod nogi przeciwnika i pada druga bramka dla Skawiny. Do końca meczu biliśmy głową w mur i niestety został nam mecz pocieszenia o 3 miejsce. Chłopcy w ostatnim meczu zagrali z Jadwigą Kraków i wygrali 3:1.

MVP: Tobiasz Rozmarynowski, Piotr Żołek